Konińskie obchody 158. rocznicy wybuchu powstania styczniowego - Archiwum Państwowe w Poznaniu Oddział w Koninie
Archiwum Państwowe w Poznaniu Oddział w Koninie
- Adres:
-
3 Maja 78
Konin
62-500
- Godziny otwarcia:
-
08:30 - 14:30 (poniedziałek)
08:30 - 14:30 (wtorek)
08:30 - 14:30 (środa)
08:30 - 14:30 (czwartek)
08:30 - 14:30 (piątek)
- numer telefonu:
- +48 63 242 92 77
- numer fax:
- +48 63 246 74 56
- E-mail:
- konin@poznan.ap.gov.pl
- Strona www:
- http://poznan.ap.gov.pl
Utworzone w 1950 r. archiwum państwowe w Koninie sformalizowaną nazwę Powiatowe Archiwum Państwowe (PAP) w Koninie otrzymało dopiero w 1951 r., po wejściu w życie Dekretu z dnia 29 marca 1951 r. o archiwach państwowych. PAP w Koninie podlegało Wojewódzkiemu Archiwum Państwowemu (WAP) w Poznaniu (w latach 1957-1976 Archiwum Państwowemu Miasta Poznania i Województwa Poznańskiego). Zasięg terytorialny PAP w Koninie obejmował początkowo powiaty: koniński, gnieźnieński i wrzesiński. W 1952 r., w związku z likwidacją PAP w Kole i utworzeniem PAP w Gnieźnie, w zasięg działania PAP w Koninie włączono powiaty kolski i turecki, a wyłączono powiaty gnieźnieński i wrzesiński. Natomiast w 1956 r., po utworzeniu z części powiatów konińskiego i wrzesińskiego powiatu słupeckiego, w zasięg działania PAP w Koninie włączono również teren nowo utworzonego powiatu.
Cechą charakterystyczną funkcjonowania PAP w Koninie w pierwszych latach, podobnie jak wszystkich pozostałych archiwów powiatowych, był jego „przepływowy” charakter, tzn. z założenia nie miało posiadać własnego, stałego zasobu archiwalnego, a jedynie krótkookresowo przechowywać materiały o wartości historycznej, a następnie przekazywać je do archiwum wojewódzkiego w Poznaniu. Status powiatowych archiwów państwowych, w tym PAP w Koninie, uległ zmianie w 1957 r., kiedy uzyskały prawo przechowywania stałego zasobu archiwalnego.
Po reorganizacji sieci archiwów państwowych dokonanej w związku z wprowadzeniem zmian w podziale administracyjnym państwa, w lutym 1976 r. PAP w Koninie przekształcone zostało w oddział terenowy WAP w Poznaniu, natomiast w 1984 r., po wejściu w życie Ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach, w oddział (zamiejscowy) Archiwum Państwowego (AP) w Poznaniu. Koniński oddział WAP w Poznaniu, a następnie AP w Poznaniu obejmował teren utworzonego w 1975 r. województwa konińskiego.
Pomimo likwidacji województwa konińskiego w 1998 r., zasięg działania Archiwum Państwowego w Poznaniu. Oddział w Koninie nie zmienił się i nadal obejmuje teren byłego województwa konińskiego, w tym powiaty: koniński, kolski, słupecki i turecki oraz pojedyncze gminy z powiatów: gnieźnieńskiego (Witkowo) i wrzesińskiego (Pyzdry) w województwie wielkopolskim oraz łęczyckiego (Grabów, Świnice Warckie) i poddębickiego (Uniejów) w województwie łódzkim.
Liczba zespołów na SwA
1516
Liczba jednostek na SwA
117943
Liczba skanów na SwA
655761
Wielkość zasobu (m.b.):
1545.8
Liczba monografii w bibliotece:
0
Powierzchnia magazynowa (m2):
645.0
Pojemność półek (m.b.):
0.0
Liczba wydawnictw ciągłych w bibliotece:
0
Liczba miejsc w pracowni naukowej:
8
Najciekawsze materiały
W dniu 22 stycznia 2021 r. odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą Zygmuntowi Waryłkiewiczowi, zapomnianemu powstańcowi z 1863 r., który został rozstrzelany przez Rosjan w Koninie w dniu 5 listopada 1863 r. z wyroku wojennego sądu polowego. Tablicę na ponad 3,5 tonowym głazie pochodzącym z odkrywki PAK SA KWB Konin „Tomisławice”, odsłonił prezydent Konina Piotr Korytkowski i przewodniczący Rady Miasta Konina Tadeusz Wojdyński. Głaz z tablica stanął obok podobnego głazu z tablicą upamiętniającą miejsce stracenia 19 lipca 1864 r. o. Maksymilana Tarejwo, drugiego ze skazanych i straconych w Koninie bohaterów powstania styczniowego.
W trakcie skromnej, z powodu panującej epidemii, uroczystości postać Zygmunta Waryłkiewicza przybliżył Piotr Rybczyński, kierownik Oddziału w Koninie Archiwum Państwowego w Poznaniu. W zasobie Oddziału w Koninie znajduje się akt zgonu Zygmunta Waryłkiewicza, sporządzony 23 stycznia 1864 r. (zespół: 54/767/0 –„Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Konin”, sygn. 57, strona 121).
Poniżej zamieszczamy krótką informację dotyczącą postaci Zygmunta Waryłkiewicza.
Zygmunt Waryłkiewicz
Powstaniec z 1863 r. rozstrzelany przez Rosjan w Koninie 5 XI 1863 r.
Powieszony przez Rosjan w dniu 19 lipca 1864 r. na konińskim błoniu o. Maksymilian Tarejwo, kapelan i organizator powstańczy, nie był jedynym straconym w Koninie z wyroku rosyjskiego wojennego sądu polowego w okresie powstania styczniowego. Wokół liczby oraz nazwisk straconych w tym czasie w mieście narosło wiele nieścisłości i błędów, których pierwotnym źródłem była wydana w 1904 r. we Lwowie publikacja Józefa Białynia Chołodeckiego, zawierająca „Listę politycznych przestępców straconych w czasie powstania 1863/1864 r. w Królestwie Polskim”. Według autora miała być oparta o pozyskany w 1884 r. przez J. Wysłockiego dokument rosyjski, ale najprawdopodobniej zawiodło prawidłowe odczytanie i tłumaczenie. W konsekwencji m.in. pomylono Konin z miastem Końskie. W urzędowym „Dzienniku Powszechnym” z dnia 12 listopada 1863 r. podano do wiadomości, że wyrokiem Sądu Wojennego Polowego został skazany na karę śmierci przez rozstrzelanie w Koninie Zygmunt Waryłkiewicz, określony jako „organizator band”. Następnego dnia analogiczną informację zamieszczono także w „Gazecie Warszawskiej”. Znacznie więcej danych zawiera tekst zamieszczony 14 listopada, aczkolwiek datowany na dzień 11 listopada, w wychodzącym w Poznaniu (wówczas w zaborze pruskim) „Dzienniku Poznańskim”. Wkradła się jednak w tym przypadku pomyłka, bowiem zamiast nazwiska Zygmunt Waryłkiewicz podano Zygmunt Baryłkiewicz, co miało konsekwencje w późniejszych opracowaniach. Zawiera jednak najwięcej informacji dotyczących losów i okoliczności śmierci. Pisano w nim, że został rozstrzelany na błoniu pod Koninem 5 listopada 1863 r. o godzinie 7. Miał 26 lat i był studentem prawa Uniwersytetu Petersburskiego, jednakże tuż przed ukończeniem studiów wyjechał w 1861 r. do Warszawy. W lipcu tego roku miał przebywać w krakowskim i kieleckim. Schwytany przez Rosjan został skazany na zesłanie do ciężkich robót na Syberii. Jednakże zdołał uciec i przebywał w Paryżu, a po wybuchu powstania wrócił do kraju. Pomimo słabego zdrowia wstąpił do formującego się na Kujawach oddziału Kazimierza Mielęckiego, walczył pod Cieplinami, Krzywosądzem i Nową Wsią. Był przydzielony jako oficer do głównego sztabu województwa mazowieckiego, a następnie został organizatorem wojskowym tegoż województwa. W końcu zapadł niebezpiecznie na zdrowiu, usunął się i w wiejskim zaciszu szukał ulgi w boleściach. Jednakże […] Moskwa wszędzie go śledząca zdołała wykryć miejsce jego schronienia i złożonego w łóżku przywiozła do Konina. Aby ujść torturom, zażył trucizny, ale użyto środków przeciwnych, które działanie jej wstrzymały. W konwulsyjnych drganiach wtrącony do ciemnego więzienia, po tygodniu doczekał się wyroku… Inne zachowane materiały źródłowe pozwalają na potwierdzenie informacji zawartych w tej publikacji prasowej lub ich sprostowanie. Zygmunt Waryłkiewicz jest wymieniony w urzędowym wykazie osób skazanych przez sądy wojenne do dnia 27 stycznia 1862 r. W rzeczywistości jednak został […] skazany do służby wojskowej z prawami stanu, za […] jawne nieposłuszeństwo władzy, niezachowanie przepisów stanu wojennego i śpiewanie podburzających hymnów w kościołach po ogłoszeniu stanu wojennego. Potwierdzony jest również jego pobyt w Paryżu w 1862 r., gdzie czynnie uczestniczył w życiu politycznym emigracji. Według przechowywanych w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie rozkazów Tymczasowego Rządu Narodowego mianowany został 16 kwietnia 1863 r. podporucznikiem, a 4 maja tego roku awansowany na porucznika. Pobyt Waryłkiewicza w obozie Mielęckiego przed bitwą pod Cieplinami potwierdza we wspomnieniach Bolesław Anc. Według informacji zawartych we wspomnieniach płk. Edmunda Calliera w czerwcu 1863 r. Waryłkiewicz jako organizator, razem z Konstantym Sokołowskim – intendentem wojewódzkim, zostali przyłączeni do jego sztabu. Późniejsze opracowania przynoszą dalsze informacje, według których był synem sędziego apelacyjnego z Warszawy, w czasie pobytu w Paryżu był sekretarzem Towarzystwa Naukowego Młodzieży Polskiej, a w powstaniu miał być także adiutantem płk. Józefa Alojzego Seyfrieda (zapewne w czasie, kiedy ten pełnił obowiązki Naczelnika Wojennego Województwa Mazowieckiego). We wspomnianym opracowaniu J. Białynia Chodeckiego figuruje na liście dowódców i organizatorów, jak też na liście straconych. Podana jest tam data śmierci 18(30) października 1863 r. Podwójna data dzienna to oczywiście konsekwencja stosowania w Królestwie dwóch kalendarzy: juliańskiego (urzędowego) i gregoriańskiego. Jest ona jednak błędna i prawdopodobnie odnosi się do daty wyroku sądu wojennego. Zygmunt Waryłkiewicz został stracony w Koninie 5 listopada 1863 r., tak jak podawano w ówczesnej prasie i przytoczono w opracowaniu z 1867 r. autorstwa Z. Kolumny (A. Nowoleckiego). Potwierdza to znajdujący się w konińskim oddziale Archiwum Państwowego w Poznaniu akt zgonu. W dokumencie tym zapisano, że […] w dniu piątym listopada roku zeszłego o godzinie siódmej rano umarł w Koninie Zygmunt Waryłkiewicz vel Dezyderiusz Turobojski syn Hiacyntego i Antoniny, urodzony gdzie nie wiadomo, zamieszkały we wsi Wierzchy Powiatu Rawskiego, szlachcic lat dwadzieścia mający… Wpis wniesiono do księgi stanu cywilnego konińskiej parafii rzymskokatolickiej dopiero 23 stycznia 1864 r. Nie podano w nim przyczyny śmierci, jednakże w aktach zgonu tego z reguły nie czyniono, a w tym przypadku sytuacja była ponadto szczególna. Sporządzenie aktu zgonu mogło być samorzutną inicjatywą ks. Piotra Buguckiego, faktycznego proboszcza i urzędnika stanu cywilnego. Sugeruje to zwłoka w dokonaniu wpisu oraz fakt, że formalnie zgłaszającymi byli kościelny i grabarz. Ks. Bogucki mógł być świadkiem egzekucji niosąc duchową posługę skazańcowi przed śmiercią, na co Rosjanie zgodnie z ówczesnymi przepisami pozwalali. Niewątpliwie błędny jest tylko podany wiek skazańca, ale tego zgłaszający mogli nie wiedzieć. Natomiast Dezyderiusz Turobojski, to najprawdopodobniej nazwisko pod którym się ukrywał.